Policja z Filadelfii powiedziała, że interakcja między Gritty a fanem nie stanowiła fizycznej napaści, jak rzekomo.
W poniedziałek maskotka Philadelphia Flyers została zwolniona z wszelkich wykroczeń pojawiły się zarzuty, że Gritty uderzył 13-letniego chłopca podczas gry 19 listopada w Fargo Center.
Departament Policji w Filadelfii ogłosił, że jego śledztwo w tej sprawie zostało zamknięte i wydał oświadczenie w mediach, w tym w USA TODAY Sports, które brzmiało: To śledztwo, które zostało zakończone i nie jest już aktywne, ustaliło, że działania osoby portretującej maskotka Flyers nie stanowiła fizycznego napaści, jak zarzucano.
Posiadacz biletu sezonowego na ulotki Chris Greenwell złożył raport policyjny 21 grudnia. Powiedział Philadelphia Inquirer w styczniu, że jego syn, Brandon, żartobliwie poklepał Gritty'ego po głowie po zrobieniu zdjęcia podczas spotkania i powitania, zanim maskotka się odwróciła i uderzył mojego syna tak mocno, jak tylko mógł. Greenwell powiedział mediom, że w wyniku interakcji u jego syna zdiagnozowano siniaka pleców.
The Flyers, który wydał oświadczenie, gdy zarzuty stały się publiczne, zauważając, że przeglądał nagrania wideo i nie widział dowodów na poparcie twierdzenia Greenwella, wydał również oświadczenie, w którym zauważył, że ustalenia wydziału policji zbiegły się w poniedziałek z niezależnym śledztwem organizacji w tej sprawie.
Gritty, który zadebiutował jako maskotka Flyers w 2018 roku, od czasu incydentu regularnie pojawia się w miejscach publicznych, w tym w NHL All-Star Game.
Greenwell powiedział Inquirerowi w styczniu, że nie zatrudnił prawnika i szuka tylko przeprosin od zespołu i czegoś specjalnego dla swojego syna.
Przeczytaj więcej na usatoday.com
Taqsam: