Trump uderza Cory'ego Bookera nad Kavanaugh. Czy to już 2020 rok?

Melek Ozcelik

Broniący kandydata do Sądu Najwyższego Brett Kavanaugh, prezydent Donald Trump zaatakował senatora Cory'ego Bookera i innych Demokratów w Komitecie Sądownictwa podczas konferencji prasowej 1 października 2018 r. | AP Photo/Jacquelyn Martin



WASZYNGTON – Broniący kandydata do Sądu Najwyższego Brett Kavanaugh, prezydent Donald Trump zaatakował senatora Cory'ego Bookera i innych Demokratów w Komitecie Sądownictwa podczas poniedziałkowej konferencji prasowej.



Oprócz powiedzenia, że ​​Booker wbił się w ziemię w Newark w stanie New Jersey, Trump wydawał się również odnosić do: kolumna, którą napisał Booker na studiach, w którym opisał, że 15-latek próbował dotknąć piersi dziewczyny, gdy całowali się na imprezie sylwestrowej.

Odniesienia Trumpa do Bookera mogą być znakiem, że prezydent widzi senatora jako potencjalnego rywala w kampanii 2020. Booker, który jest powszechnie uważany za rozważającego bieg, jest głównym mówcą podczas sobotniej kolacji Partii Demokratycznej w stanie Iowa, ojczyźnie Iowa Caucuses.

Republikanie, w tym sekretarz prasowy Białego Domu Sarah Huckabee Sanders, wskazali na kolumnę, którą napisał Booker, by przedstawić go jako hipokrytę za przesłuchanie Kavanaugha w sprawie zarzutów dr Christine Blasey Ford. Ford powiedział komisji w zeszłym tygodniu, że kiedy miała 15 lat, Kavanaugh rzekomo zaciągnął ją do sypialni na imprezie, rzucił na łóżko, przycisnął do niej biodra i zakrył jej usta dłonią, by nie krzyczała. Kavanaugh ze złością zaprzeczył zarzutowi później na tej samej rozprawie.



Na poniedziałkowej konferencji prasowej Rose Garden Trump został zapytany, czy Kavanaugh powinien zostać potwierdzony, jeśli zostanie wykazane, że kłamał na temat picia w liceum. Trump powiedział, że Kavanaugh był bardziej otwarty na picie niż oczekiwał od niego prezydent. Następnie Trump powiedział, że widział anonimowego senatora demokratów w sytuacji, która może być kompromitującą, i zaczął krytykować demokratów w Komitecie Sądownictwa, w tym Bookera, który ostro zakwestionował Kavanaugha.

Spójrz na Cory'ego Bookera, powiedział Trump. Wjechał w ziemię w Newark w stanie New Jersey. Był okropnym burmistrzem. I mówił, że kiedy był w liceum czy na studiach, to co robił – to on rzeczywiście je wypowiadał. A teraz mówi o sędzi Kavanaugh.

W przeciwieństwie do Kavanaugha Booker nie został przez nikogo oskarżony o niewłaściwe zachowanie seksualne. W 1992 roku w felietonie The Stanford Daily opisał swoją próbę kradzieży drugiego miejsca w liceum jako preludium do krytykowania sposobu, w jaki mężczyźni traktują kobiety. Powiedział, że opinie zostały poparte służeniem jako doradca rówieśniczy i wysłuchaniem ofiar przemocy seksualnej.



Rozmowy były relacjami osobistymi, a nie retorycznymi; były prawdziwym życiem, a nie programowaniem w akademiku. To była pobudka, napisał Booker.

Widzę, że wszystkie okropności gwałtu poprzedzają szereg wypaczonych postaw. Widzę moich przyjaciół, którzy chcą „zdobyć trochę” lub „zapunktować”. Widzę ludzi, którzy grają o władzę. … widziałem wystarczająco dużo. Rozmawiałem z 40-letnią kobietą, która ma problemy z patrzeniem na siebie w lustrze, kiedy wychodzi spod prysznica; dla niej jej ciało jest zawsze brudne.

Trump kpił także z Bookera podczas wiecu wyborczego w Zachodniej Wirginii w weekend, wygłaszając ten sam pogardliwy komentarz na temat Newark i zachęcając tłum do wykrzykiwania imienia Spartakus, zanim Trump powiedział, że aktor Kirk Douglas jest lepszy w roli niż Booker. Było to odniesienie do Bookera, który na przesłuchaniu w zeszłym miesiącu przywołał słynną linię filmu „Jestem Spartakusem”, po tym, jak jego koledzy Demokraci obiecali stanąć po jego stronie, jeśli zostanie ukarany za ujawnienie e-maili Kavanaugha uznanych za poufne.



Taqsam: