Sprawa oskarżenia o wotum nieufności dla prezydenta Donalda Trumpa

Melek Ozcelik

Cenzura — o którą apeluje redakcja Chicago Tribune zamiast oskarżenia — jest formą zawstydzania. Ale tego prezydenta nie można zawstydzić.



Prezydent Donald Trump

Prezydent Donald Trump



Obrazy Getty

Prezydent Donald Trump próbował wstrząsnąć przywódcą Ukrainy dla osobistych korzyści politycznych, stawiając na drugim miejscu to, co najlepsze dla Ameryki.

Co do tego my i ta inna duża gazeta z Chicago jesteśmy zgodni.

Ale nic poza tym.



Artykuły redakcyjne

W naszym przekonaniu prezydent, który sprzedaje dobro swojego kraju, aby zbrukać rywala politycznego, jest winny samej istoty nienagannego przestępstwa. Zdradził swój kraj. Niezależnie od konsekwencji politycznych powinien zostać usunięty z urzędu.

Chicago Tribune argumentował jednak we wstępniaku w zeszłym tygodniu że Izba i Senat nie powinny robić nic poza głosowaniem za potępieniem prezydenta. Inna gazeta stwierdziła, że ​​cenzura byłaby wystarczającą karą dla prezydenta Billa Clintona, którego postawiono w stan oskarżenia w 1998 r., a teraz byłaby wystarczającą karą dla Trumpa.

Wszystkie wykroczenia nie są równe

Czas quizu, czytelnicy:



Jeden z prezydentów przekazał prawie 400 milionów dolarów amerykańskiej pomocy wojskowej dla bezbronnego sojusznika, Ukrainy. Zagrażało to bezpieczeństwu Ukrainy, która każdego dnia martwi się, że zostanie najechana przez Rosję, a co za tym idzie, zagroziło bezpieczeństwu Stanów Zjednoczonych. Prezydent zrobił to, aby zmusić Ukrainę do ogłoszenia śledztwa w sprawie Joe Bidena, który może być jego demokratycznym przeciwnikiem w reelekcji w listopadzie przyszłego roku. Chciał również, aby Ukraina ogłosiła śledztwo w sprawie bezpodstawnego twierdzenia, że ​​Ukraina ingerowała w imieniu Hillary Clinton w wybory prezydenckie w 2016 roku. Zwolnił pomoc wojskową tylko wtedy, gdy obawiał się, że zostanie złapany.

Ten prezydent następnie spotęgował swoje przewinienia. Dołożył wszelkich starań, które trwają do dziś, aby zablokować śledztwo w sprawie jego wykroczenia. Nakazał obecnym i byłym doradcom, aby nie zeznawali przed Kongresem. Próbował zrujnować reputację tych, którzy zeznawali, w tym bohaterów wojennych i zawodowych dyplomatów z nienagannymi wynikami. Polecił, aby dokumenty były przechowywane w Kongresie. I ciągle kłamał o tym, co zrobił i dlaczego to zrobił, nawet gdy ujawniono prawdziwe fakty.

ten inny prezydent skłamał pod przysięgą, że uprawiał seks ze stażystą.



Który z tych dwóch prezydentów, czytelników, popełnił większą obrazę?

Cenzurowanie nie lata

W 1998 roku przekonywaliśmy, że prezydenta Clintona należy napiętnować, ale nie oskarżać. Trybun argumentował to samo. Napisaliśmy, że wykroczenia Clintona były drobnymi, osobistymi przestępstwami, które sprowadziły na niego hańbę i hańbę, ale nie były to wielkie zbrodnie, jakie przewidzieli ojcowie założyciele naszego narodu.

Tym razem ten argument nie wylatuje.

Jeśli wymuszenie na sojuszniku zdobycia przewagi w wyborach w 2020 roku nie wzniesie się do poziomu nienagannego postępowania, to co? Jeśli granie w gry z globalnym bezpieczeństwem naszego narodu w celu zdobycia osobistych przysług politycznych nie jest równoznaczne ze zdradą, przekupstwem lub innymi poważnymi przestępstwami i wykroczeniami, co jeszcze mieli na myśli autorzy Konstytucji?

Czy wszyscy powinniśmy po prostu przezwyciężyć to i mieć nadzieję na najlepsze w następnych wyborach?

Trump prawie na pewno zostanie postawiony w stan oskarżenia w Izbie, gdzie rządzą Demokraci, i uniewinniony w Senacie, gdzie rządzą Republikanie, co pozwoli mu domagać się usprawiedliwienia.

Na pierwszy rzut oka oznacza to rodzaj równoważności w argumentach za i przeciw Trumpowi, ale jest to fałszywa równoważność. Argumenty za impeachmentem są solidne. Sprawa w obronie zachowania Trumpa jest żałośnie słaba. Opiera się nie na faktach, ale na braku kręgosłupa.

Trump wie, że z republikańskimi członkami Senatu może zrobić wszystko. Jest gwiazdą i pozwolą mu to zrobić. Może je złapać przez wyborców.

Bezwstydny prezydent

Ale nawet jeśli, ze względu na argumentację, nagana, a nie oskarżenie mogłoby normalnie być odpowiednią i wystarczającą karą, byłoby to bezcelowe, biorąc pod uwagę tego prezydenta. Cenzura jest formą wstydu, ale tego prezydenta nie można zawstydzić. To wymagałoby umiejętności uczciwej samooceny.

Trump postawiłby na głowie naganę w swój zwykły sposób – wiem, że jesteś, ale kim jestem – i rozkoszował się faktem, że nie został nawet postawiony w stan oskarżenia. Błędnie przedstawiał każde faktyczne odkrycie i osąd i kontynuował to, czego nigdy nie przerwał, bez ukarania.

Nie kwestionujemy szlachetności stojącej za wezwaniem Trybuna do potępienia, a nie oskarżenia. To nie jest przypadek konserwatywnej strony redakcyjnej, która podejmuje odruchową obronę republikańskiego prezydenta. I podzielamy obawę Tribune, że impeachment może jeszcze bardziej spolaryzować kraj, który już jest głęboko podzielony.

Dobrze, że Chicago obsługują konkurencyjne strony redakcyjne, które patrzą na świat na różne sposoby. Dlatego niepokoi nas, że fundusz hedgingowy z historią patroszenia gazet, Alden Global Capital, kupił duży pakiet własnościowy w Tribune dwa tygodnie temu .

Po prostu uważamy, że Plemię się pomyliło tym razem, tak jak pomyliło się w 2016 roku kiedy poparli libertariańskiego kandydata na prezydenta, Gary'ego Johnsona , który był prezentem dla Trumpa.

Kolejny prezent dla Trumpa

Napiętnowanie Trumpa teraz, zamiast oskarżać go, byłoby kolejnym prezentem.

Prezydent naraził na szwank interesy naszego narodu dla czystego politycznego zysku, tak bezczelnie jak radny Chicago, który za łapówkę wnosi zmianę podziału na strefy.

Trump ściągnął na siebie oskarżenie.

Wyślij listy do list@suntimes.com .

Taqsam: