Funkcjonariusze biorący udział w strzelaninie zostali zabrani do szpitala z obrażeniami nie zagrażającymi życiu.
Mężczyzna, który w środę wieczorem machał bronią w restauracji, został śmiertelnie zastrzelony przez policję w zachodnim przedmieściu Forest Park.
Około 19:50 funkcjonariusze otrzymali telefony od mężczyzny, który upuścił pistolet na podłogę Jimmy'ego Johnsa przy 350 Circle Ave., zgodnie z oświadczeniem policji.
Świadkowie powiedzieli policji, że mężczyzna wymachiwał bronią, mówiąc: „Proszę, według policji, nie zmuszaj mnie do tego teraz”.
Mężczyzna wyszedł na zewnątrz restauracji i stanął z pistoletem w dłoni, a kiedy funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, funkcjonariusz patrolu i sierżant oddali strzały, powiedział zastępca szefa Forest Park Ken Gross. Śledczy nie wierzą, że mężczyzna się zastrzelił, powiedział Gross.
Policja nadal próbowała ustalić, czy mężczyzna strzelił do funkcjonariuszy, policja Forest Park poinformowała w zaktualizowanym oświadczeniu w czwartek.
Mężczyzna został umieszczony w areszcie i przewieziony do Centrum Medycznego Uniwersytetu Loyola w Maywood, gdzie uznano go za zmarłego.
Został zidentyfikowany jako Tony Smith Jr. z Pingree Grove, poinformowało biuro lekarza sądowego Cook County.
Pistolet został odzyskany, poinformowała policja. Zaangażowani funkcjonariusze zostali zabrani do szpitala z obrażeniami, które nie zagrażały życiu.
Policja stanu Illinois prowadziła śledztwo w sprawie strzelaniny.
Taqsam: