Droga Abby: Dlaczego kobiety, które komplementuję, nigdy nie oddają mi komplementów?

Melek Ozcelik

Mężczyzna opłakuje kobiecy nawyk i zastanawia się, czy to dlatego, że go to nie obchodzi, czy dlatego, że nie zna się lepiej.



DROGA ABBY: Jestem czytelnikiem płci męskiej z reklamacją. Czy zauważyłeś, że kobiety prawie nigdy nie komplementują mężczyzn? Na WSZYSTKO! Oczekują od mężczyzn komplementów, ale nigdy nie odwzajemniają się.



Jeśli przenosisz meble, zabierasz je na miłą kolację, kupujesz bilety na ich ulubiony program, kupujesz im prezent, nie mają wystarczająco dobrych manier lub uprzejmości, by podziękować lub wyrazić uznanie. Komplement jest jak wyrywanie zębów wielkiemu białemu rekinowi podczas karmienia.

Czy kobiety nigdy nie myślą: Może powinnam coś MU powiedzieć, zamiast oczekiwać, że powie to mnie? Gdzie uczą się tego zachowania? Czy nauczono ich tego dorastając? A może po prostu nie przejmują się tym, a nawet nie zdają sobie sprawy? — POKRĘCANIE GŁOWĄ W NEW JERSEY

SZANOWNI WSTRZĄSIĘCIE: Moja zmarła mama, niech Bóg da jej duszę, powiedziała mi kiedyś, że ludzie z klasą nigdy nie używają tego słowa. W tym przypadku zrobię wyjątek i powiem wam, że osoby obojga płci, które miały zajęcia, od wczesnego dzieciństwa uczono magicznych słów proszę i dziękuję oraz wyrażania wdzięczności.



Nie wiem, z jakimi kobietami jesteś związany, ale sugeruję, że nadszedł czas, aby podnieść jakość. Nie rozpieszczaj nikogo, kto nie chce cię zepsuć od razu.

DROGA ABBY: Chodzę do tego samego poke jointa od ponad pięciu lat. Kilku pracowników pracuje tam od lat. Czuję w tym momencie, że powinienem znać ich imiona, ale nie noszą plakietek i wstydzę się zapytać, jakie są ich imiona po tylu latach. Mojego też nie znają, ale wiedzą o mnie wystarczająco dużo, by zapytać, jak się miewa mój syn lub jak idzie moja praca.

Lubię zwracać się do ludzi po imieniu, ale jestem trochę nieśmiała i niezręczna i nie wiem, jak zapytać. Czy powinienem po prostu prowadzić nasze cotygodniowe (czasem co dwa tygodnie) rozmowy na pogawędce na poziomie powierzchni, nie martwiąc się, jak się nazywają? — PRZYJAZNY NA ZACHODZIE



SZANOWNI PRZYJACIELE: Z pewnością możesz to zrobić. Do tej pory to działało dla Ciebie. Jeśli jednak chciałbyś poznać imiona pracowników, po prostu powiedz, że jesteś kiepski z imionami i wstydzisz się nawet zapytać po tak długim czasie, ale… jak masz na imię? Nazywam się (wstaw imię).

DROGA ABBY: W przyszłym miesiącu wychodzę za mąż i jestem taka zdenerwowana. Co mogę zrobić, żeby się nie bać? — ZIMNE STOPY NA FLORYDZIE

SZANOWNI ZIMNE STOPY: Żałuję, że nie byłaś bardziej otwarta na to, o co się martwisz. Czy to ceremonia ślubna i dzień twojego ślubu? Jeśli tak jest, miej wiarę, że ty i twój narzeczony przetrwacie razem, ponieważ TY. Czy to twoja noc poślubna? Rozmowa z lekarzem powinna rozwiać Twoje obawy.



Czy nie masz pewności co do osoby, którą poślubiasz? Jeśli tak jest, odłóż ślub i umów się na konsultację przedmałżeńskią dla siebie i swoich osób. W niektórych religiach duchowni zalecają tego rodzaju poradnictwo, aby można było dyskutować o sprawach takich jak pieniądze i wychowywanie dzieci i nie powodować później poważnych problemów.

Dear Abby została napisana przez Abigail Van Buren, znaną również jako Jeanne Phillips i została założona przez jej matkę, Pauline Phillips. Skontaktuj się z Dear Abby pod adresem www.DearAbby.com lub P.O. Box 69440, Los Angeles, CA 90069.

Dobra rada dla wszystkich — od nastolatków po seniorów — znajduje się w książce Gniew w nas wszystkich i jak sobie z tym radzić. Aby zamówić, wyślij swoje imię i nazwisko oraz adres pocztowy oraz czek lub przekaz pieniężny na 8 USD (środki z USA) na adres: Dear Abby, Anger Booklet, P.O. Pudełko 447, Mount Morris, IL 61054-0447. (Wysyłka i obsługa są wliczone w cenę.)

Taqsam: