Czy środkowe czerwone gwiazdy spełnią swoje cele w mistrzostwach?

Melek Ozcelik

Pomocnik Sarah Woldmoe mówi, że zespół dąży do spójności w bardzo konkurencyjnym wyścigu play-off.



Chicago Red Stars przeciwko Houston Dash

Mallory Pugh nr 9 z Chicago Red Stars świętuje swoją bramkę z Danielle Colaprico nr 24 i Sarah Woldmoe nr 16 podczas pierwszej połowy przeciwko Houston Dash na BBVA Stadium 29 maja 2021 r. w Houston w Teksasie.



Carmen Mandato / Getty Images

Pory roku są wypełnione definiującymi momentami, ale zazwyczaj nie są one uwzględniane, dopóki rok się nie skończy.

Dla Czerwonych Gwiazd jest jeden moment, który już można uznać za punkt zwrotny. Miało to miejsce w czerwcu po wygranym 1:0 meczu z North Carolina Courage na SeatGeek Stadium.

Drużyna, wciąż świeża i starająca się zapewnić ciągłość, odniosła pierwsze zwycięstwo w oświadczeniu.



Zebraliśmy pełne 90 minut, powiedziała pomocniczka Sarah Woldmoe. Po raz pierwszy udowodniliśmy, że potrafimy walczyć z najlepszymi, że będziemy trudnym zespołem do rywalizacji.

Czerwone Gwiazdy nie były dominującym składem, którego oczekiwano po tym, jak dodali Mallory Pugh i Woldmoe do listy pretendentów do tytułu Challenge Cup 2020. Ich głębia w połączeniu z doświadczeniem sprawiła, że ​​zostali uznani za najwyższej klasy drużynę NWSL.

Nawet między sobą oczekiwania były wysokie, a gracze na początku sezonu mówili, że celem jest zdobycie każdego dostępnego trofeum.



Z siedmioma pozostałymi meczami w sezonie zasadniczym, Czerwone Gwiazdy pokazały, że są bardziej zespołem ze środka stawki, który w najlepszym dniu może konkurować z elitą ligi.

W nowym formacie play-off sześć najlepszych drużyn w klasyfikacji zapewni sobie miejsce w play-off. Dwie najlepsze drużyny otrzymują pożegnania, a drużyny zajmujące trzecie i czwarte miejsce prowadzą swoje mecze w pierwszej rundzie.

Czerwone Gwiazdy zajmują piąte miejsce, a po piętach depczą Gotham FC, Washington Spirit i Houston Dash. Nie zagrają ponownie w Spirit w sezonie zasadniczym, ale zmierzą się z Gotham i Dash jeszcze raz, obaj w trasie.



Na trasie są 2-5-1, przegrywając dwa razy z Gotham i raz z Dashem.

„Każdego dnia [mentalność jest] budzić się, skoncentrować się na tym, co należy zrobić, aby upewnić się, że zespół jest w dobrej pozycji tego dnia”, powiedział Woldmoe.

Zrównoważenie tej mentalności z faktem, że wyścig play-off jest tak zacięty, jest wyzwaniem, ale Woldmoe powiedział, że mają odpowiednich weteranów, którzy rozumieją tę równowagę.

The Red Stars przeniosą rozpęd ze zwycięstwa 3:0 z Kansas City do sobotniego meczu drogowego z Gotham. Woldmoe powiedział, że zwycięstwo z zeszłego tygodnia wzmocniło pewność siebie zespołu, ale nie zmieniło faktu, że nie wygrali z Gotham na trasie.

Były główny asystent trenera Red Stars, Scott Parkinson, został w tym tygodniu ogłoszony nowym trenerem Gotham po tym, jak Freya Coombe odeszła z organizacji, aby zostać pierwszym głównym trenerem Angel City FC.

The Red Stars wracają na SeatGeek Stadium na długo wyczekiwany pojedynek z najlepszym w lidze Portland Thorns 25 września. Następnie zmierzą się z Orlando Pride (dwukrotnie), OL Reign i Kansas City.

Różnica punktów oddzielająca trzecie miejsce Reign od szóstego miejsca Spirit pokazuje dokładnie, jak ciasny jest wyścig play-off NWSL. Mimo to oczekiwano, że Czerwone Gwiazdy będą miały trochę więcej poduszek pod koniec sezonu.

Biorąc pod uwagę liczbę dobrych drużyn w tym roku w lidze, spójność to coś, z czym zmaga się większość drużyn, powiedział Woldmoe.

To jest coś, do czego wciąż dążymy i pod koniec roku będzie dla nas naprawdę ważne.

Taqsam: